Pytanie:
Czy ta opinia na temat symulatorów lotu na komputerach osobistych jest zbyt surowa, czy rzeczywiście jest prawdziwa?
Fromthedeep
2018-01-05 20:31:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kilka dni temu rozmawiałem z pilotem komercyjnym i jego opinia na temat osobistych symulatorów lotu była dla mnie nieco zaskakująca.

Powiedział, że symulatory lotów, nawet z drogimi płatnymi samolotami, są prawie tak zbliżone do prawdziwego samolotu, jak Call of Duty w prawdziwej wojnie.

Powiedział, że przez większość czasu systemy a przełączniki wydają się wyglądać podobnie, ale brakuje kluczowych czynników podczas obsługi tych systemów, głównie dlatego, że producent nie ujawnia tych szczegółów. Deweloperzy nawet nie wiedzą, co symulować, a to sprawia, że ​​każdy symulator lotu jest po prostu prostą grą, która odsłania pewne podobieństwo do rzeczywistości, ale to wszystko.

To mnie najmniej zaskoczyło, ponieważ pomyślałem, że dobrze znane samoloty płatne premium bardzo dobrze symulują instrumenty i systemy, a wszystkie szczegóły dotyczące tych systemów są dostępne w instrukcjach, które możemy łatwo znaleźć w Internecie.

Ale tak naprawdę nie znałem tego pilota cóż, więc po prostu przyjąłem jego odpowiedź, nie chciałem wydawać się niegrzeczny i próbować z nim dyskutować, ale jestem bardzo ciekawy, czy powiedział prawdę, czy po prostu próbował przesadzić. Jestem szczególnie sceptyczny co do jego komentarza na temat nieujawnionej natury systemów lotu.

Możliwy duplikat [Czy Microsoft Flight Simulator pomoże mi nauczyć się latać (lub uczynić mnie lepszym pilotem)?] (Https://aviation.stackexchange.com/questions/738/can-microsoft-flight-simulator-help-me- naucz się latać lub uczyń mnie lepszym pilotem)
Całkiem możliwe, że facet mówił o symulatorach „fajnej gry”; istnieje ogromny wybór „symulatorów”.
Nie sądzę, żeby było to pytanie oparte na opiniach. Być może źle to sformułowałem, ale argumentem pilota było to, że te symulatory nie mogą być realistyczne i dokładne, ponieważ producenci zachowują tajność szczegółów systemów. Z czym tak naprawdę się nie zgadzam, ale nie mam wystarczającej wiedzy na ten temat, aby debatować nad pilotem. Właśnie nad tym się zastanawiałem, niekoniecznie czynnik realizmu samych lotów, mam świadomość, że to subiektywny temat.
„Myślałem, że dobrze znane płatne samoloty premium bardzo dobrze symulują instrumenty i systemy” - najwyraźniej nie
Według klasyfikacji jak w wojskowych symulatorach lotu?
Wtedy nigdy nie słyszał o takich rzeczach jak A2A, PMDG i FSLabs ... FSLabs A320 kosztuje tylko 100 $ i każdy może go kupić. Jest to jednak dokładna replika prawdziwego Airbusa A320, a wszystkie systemy działają dokładnie tak, jak w prawdziwym życiu. Ten dodatek jest używany nawet w profesjonalnych symulatorach pełnego ruchu.
@Bageletas Myślę, że „sklasyfikowany” to zły wybór słowa. Myślę, że OP naprawdę oznaczało „zastrzeżony”, co bardzo różni się od „tajnego”. Zdecydowanie nie ma nic tajnego w normalnych cywilnych samolotach.
@reirab Classified może mieć różne implikacje, wiem, że jest to słowo używane głównie w odniesieniu do samolotów wojskowych, a nie samolotów cywilnych, ale nie mogłem wymyślić żadnych angielskich słów, które mogłyby przekazać dokładne znaczenie tego, czego użył. (Nie jesteśmy rodzimymi użytkownikami języka angielskiego). Z drugiej strony „poufne” byłoby prawdopodobnie najlepszym słowem w tym kontekście.
@Fromthedeep Tak, „poufne” lub „zastrzeżone” to prawdopodobnie to, czego szukasz. „Zastrzeżony” jest dokładniejszym terminem (a także „Poufne” jest w rzeczywistości poziomem klauzuli, więc często unika się go w przypadku materiałów niesklasyfikowanych w sytuacjach, w których można by pomylić je z poziomem klasyfikacji tej nazwy).
Jednym z użytecznych pytań może być ustalenie, co uważa on za „wystarczająco realistyczne”. Mógłby mieć bardzo przydatną odpowiedź lub po prostu mieć opinię, że nic poza faktycznym lataniem nie jest czymś w najmniejszym stopniu podobnym do latania (co może być słuszne, ale dla większości ludzi nie jest przydatne). Mam nadzieję, że ma naprawdę interesującą odpowiedź.
Nigdy nie grałem w Call of Duty, ale czy to choć trochę jak wojna jest użyteczne jako porównanie z dość dobrymi symulatorami lotu. Czy pilot powinien raczej porównać symulację lotu z symulacją czołgu lub czymś podobnym. Mój syn czasami gra w jakąś grę o czołgach, która jest prymitywna w porównaniu nawet ze starymi symulatorami lotu na PC.
Dziewięć odpowiedzi:
Ron Beyer
2018-01-05 21:06:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To nieprawda, a przynajmniej nie jest to akt oskarżenia całej społeczności oprogramowania do symulatorów. Być może twój pilot nie ma doświadczenia z nowoczesnymi symulatorami, weźmy na przykład X-Plane...

X-Plane ma wersję „do użytku profesjonalnego” , czyli po prostu zwykły X-Plane z licencją komercyjną i kilkoma dodatkowymi funkcjami. Podstawowe oprogramowanie jest nadal takie samo. X-Plane „do użytku profesjonalnego” może mieć certyfikat FAA jako urządzenie szkoleniowe.

Oznacza to, że samolot zachowuje się dokładnie tak, jak w prawdziwym świecie. W rzeczywistości X-Plane jest czasami używany do weryfikacji modeli lotu przed użyciem droższych metod i są one stosunkowo dokładne. NASA napisała nawet narzędzia badawcze do wykorzystania X-Plane. Garmin G-1000 firmy X-Plane jest niesamowicie realistyczny, a X-Plane „do użytku profesjonalnego” może obsługiwać symulatory G-1000.

Możesz kupić inne symulatory „profesjonalnego poziomu” do użytku domowego, takie jak Redbird Jay, który obsługuje to samo oprogramowanie zatwierdzone przez FAA, co certyfikowane symulatory. To samo dotyczy Elite Simulator.

FWIW, wnętrzności FSX są również wykorzystywane w certyfikowanych urządzeniach treningowych. Lockheed sprzedaje go jako Prepar3D.
Muszę się nie zgodzić. Pilot ma rację co do tego, że symulatory na PC nie są realistyczne, ale z niewłaściwego powodu. Problem polega na tym, że po prostu nie mogą zapewnić kinestetycznego sprzężenia zwrotnego, niezależnie od tego, czy chodzi o zmienne przyspieszenia, czy po prostu wyciąganie ręki i ręczne dostosowanie sterowania.
@jamesqf Bez symulatora pełnego ruchu, co jest poprawne, jednak oceniałem na podstawie działania elementów sterujących (co robią), awioniki i dynamiki lotu. Nic poza wejściem do samolotu tak naprawdę nie powiela całkowitego „wrażenia” latania.
Tendencja do skrętu w lewo X-Plan podczas roli startowej jest rażąco nierealistyczna (latając zarówno X-Planem, jak i prawdziwym pojazdem), nie nazwałbym tego „zachowuje się dokładnie tak, jak w prawdziwym świecie”
@SteveKuo - to prawdopodobnie wina konkretnego modelu, który nie jest do końca dostrojony
Na podstawie jakich danych lotu X-plane do użytku profesjonalnego jest certyfikowany?
Dotyczy to dynamiki lotu, ale pytanie dotyczy bardziej systemów. Uznałem, że oznacza to, co się dzieje, gdy ten układ hydrauliczny jest wyłączony, lub jak awionika reaguje na dziwne okoliczności. Symulacja systemu jest w dużej mierze pozostawiona dodatkowi płaszczyzny, a nie samej X-Plane, więc wierność modelowania systemów nie zależy wyłącznie od X-Plane.
Poddźwiękowa dynamika lotu w X-Plane jest znakomita - biorąc pod uwagę dokładny model fizyczny samolotu (tj. Plik samolotu wysokiej jakości), będzie on latał bardzo blisko rzeczywistego. Jednak większość modeli samolotów nie radzi sobie tak dobrze z elementami sterującymi w kokpicie. Latanie samolotem X-Plane "747" jest jak latanie samolotem w kształcie 747 i obciążonym z kiwanym typowym kokpitem. Doświadczenie lotu jest dokładne, a niektóre ogólne informacje dotyczące IFR są w większości poprawne, ale nie są to dokładne odwzorowanie 747 (tj. Do celów uprawnienia na typ) wewnątrz.
... co nie znaczy, że X-Plane * nie może * uzyskać elementów sterujących w kokpicie do poziomu szczegółowości prawdziwego samolotu, po prostu niezwykle rzadko (jeśli w ogóle) można znaleźć model samolotu o takim poziomie szczegóły zgodne z typem w kokpicie. Certyfikat FAA dla X-Plane, afaik, jest ważny przez określoną liczbę godzin lotu w ramach szkolenia w locie, ale nie sądzę, aby nigdzie był używany do uprawnień na typ na określonym statku powietrznym. Nadal musisz uzyskać certyfikat na „prawdziwym” symulatorze lub samolocie, aby uzyskać uprawnienia na typ.
Ponadto, aby mieć jasność co do tego, co oznacza certyfikacja FAA, nie chodzi tylko o oprogramowanie - certyfikacja dotyczy kombinacji sprzętu i oprogramowania. Nie możesz po prostu zrób to sam konfiguracji sprzętu i zapłacić za licencję komercyjną - musisz albo mieć certyfikat FAA, który zbudowałeś platformę, albo musisz wyjść i kupić istniejący symulator (który ma X-Plane na jego rdzeń). Na przykład [Precision Flight Controls B737NG] (https://flypfc.com/shop/training-systems/fixed-wing/jet-cockpit-systems/jetmax-737/), który * jest * bardzo dobrym i dokładnym 737 i daleko od domowego komputera.
@jamesqf oczywiście nie zapewni Ci pełnego doświadczenia. Ale jest to całkiem realne jako symulacja systemów i procedur.
@UnrecognizedFallingObject to było z Cessną 172. Jeśli nie mogą dostać 172 w prawo, to pytam inne modele
kevin
2018-01-06 09:56:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie, to nieprawda.

Są tu dwie koncepcje: bliskość rzeczywistości i certyfikacja do szkolenia . To nie to samo.

Certyfikat to w istocie polisa ubezpieczeniowa. To znaczy „pozwól mi, jeśli uznasz, że moja symulacja jest odpowiedzialna za awarię, ponieważ jestem pewien, że jest dokładna”. Dlatego jest tak drogi. Ale tylko dlatego, że coś nie jest certyfikowane zgodnie z wysokim standardem, nie oznacza, że ​​nie jest dokładne. Oznacza to po prostu, że żaden organ nie wydał środków na weryfikację jego dokładności, ponieważ nie ma z tego żadnych korzyści ekonomicznych.


producent zachowuje te szczegóły więcej lub mniej sklasyfikowane, więc programiści nawet nie wiedzą, co symulować

Cóż, nie wtedy, gdy istnieje umowa między programistami a producentem. Na przykład Boeing współpracuje z jedną z firm z branży symulacji samolotów. Symulacja jest tak szczegółowa, że ​​można wykonać nietypowe listy kontrolne, korzystając z prawdziwego podręcznika skróconego.

A są rzeczy, które nie wymagają od producenta odpowiednich materiałów. Na drugim końcu spektrum, na przykład Cessna 172, jest tak prosta i tak szeroko stosowana, że ​​kwestią jest to, ile zasobów jest gotowych włożyć, aby uzyskać prawidłową symulację. Istnieją produkty, które symulują działanie silnika spalinowego aż do poziomu suwu cylindra, a wewnętrzne działanie silnika spalinowego jest dobrze znane.


Symulatory lotu (...) są prawie tak samo bliskie do prawdziwego samolotu jako Call of Duty do prawdziwej wojny.

Nawet symulatory lotu oparte na komputerze mogą być używane w prawdziwym szkoleniu pilotów. Na przykład jest to przydatne do nauki podejść IFR. Z pewnością pewne aspekty symulacji nie są tak realne, ale to nie zabrania wykorzystania jej jako pomocy szkoleniowej. Ponownie zwróć uwagę, że mówię, że jest to pomocne, a nie to, że możesz rejestrować godziny IFR, latając w symulatorze. I są symulatorów , na których można logować godziny IFR; są one oparte na oprogramowaniu PC, o którym mówię.

Porozmawiajmy więcej o certyfikacji. Istnieją różne poziomy certyfikacji, obejmujące różne aspekty symulacji. Na przykład istnieją symulatory, które koncentrują się na procedurach nawigacyjnych i przyrządowych i są certyfikowane przez władze lotnicze do takich zadań. Nie mają jednak certyfikatu uprawniającego do ćwiczenia, powiedzmy, braku odpowietrzania silnika.

Symulatory poziomu D, w których prawdopodobnie Twój pilot komercyjny przeszedł szkolenie, mają bardzo wysoki standard i niską tolerancję. Nazywa się je „Poziomem D”, ponieważ istnieją symulatory poziomu A, poziomu B i poziomu C. Poziom A jest bardziej zrelaksowany i nie wymaga na przykład systemu ruchu. Poziom D jest na szczycie gry i jest najlepszym symulatorem, jaki można dostać w swoje ręce.


Każdy lot to tylko prosta gra, która odsłania odrobinę podobieństwa do rzeczywistości ale to wszystko

Poniższe oświadczenie możesz potraktować jako konto osobiste lub jako blef w Internecie: po moim pierwszym locie wprowadzającym w szkole lotniczej personel zapytał, czy słyszałem symulatorów lotu opartych na komputerach PC i zasugerował, żebym podczas realizacji licencji PPL uczył się i ćwiczył kilka podstawowych rzeczy w symulatorze. To było zanim dowiedziała się, że w symulacji będę robić beczki i młoty ...

* symulatory lotu (...) są tak zbliżone do prawdziwego samolotu, jak Call of Duty do prawdziwej wojny. - Nawet symulatory lotu oparte na komputerze mogą być używane w prawdziwym szkoleniu pilotów * ... [Nawet Doom II może być używany podczas prawdziwego szkolenia wojskowego] (https://www.wired.com/1997/04/ff-doom/ ). Nie oznacza to jednak, że jest to w jakikolwiek sposób zgodne z rzeczywistością, jednak po prostu trenerzy uznali, że można się z tego wyciągnąć co najmniej jedną przydatną lekcję.
dobrze powiedziane, Kevin. Miałem podobne do ciebie doświadczenie, ale na odwrót. Instruktor zapytał, czy mam doświadczenie w symulatorze komputera, powiedziałem mu, że tak. Po kilku przesłuchaniach zdecydował, że pozwoli mi zrobić więcej niż zwykle podczas pierwszego lotu i był pod wrażeniem mojej znajomości materiału. Czy może zastąpić faktyczny lot? Oczywiście, że nie. Może jednak pomóc w zaznajomieniu się z procedurami, a nawet w ćwiczeniu lotów VFR w różnych krajach, jeśli sceneria jest wystarczająco szczegółowa
Hans Merken
2018-01-05 21:31:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Istnieje całe spektrum symulatorów lotu. Obejmują one aplikacje mobilne i profesjonalne symulatory 3D w skali pomieszczenia. Różnica polega na przeznaczeniu oprogramowania, czyli zabawa vs trening. Myślę, że twój przyjaciel ma na myśli standardowe symulatory lotu, takie jak X-Plane i FSX.

W tym przypadku zgodziłbym się z nim, ponieważ niemożliwe jest zasymulowanie każdej możliwej awarii, która może się zdarzyć podczas lotu. Na przykład połączenie lutowane może pęknąć podczas lotu, powodując bardzo dziwne zachowanie. Ponadto interakcje między komponentami wewnętrznie, na przykład XNDR pobierające dane trybu S z innych komponentów, nie będą symulowane, ale będą zmienną przekazaną do innego modułu.

Nowoczesna awionika oparta jest na linii Jednostki wymienne, które są odsyłane do producenta w przypadku awarii. Oznacza to, że operator samolotu w większości przypadków nie wie, co jest w środku. Nie muszą wiedzieć, ponieważ wszystko, co robią, to usunięcie / wymiana LRU. Lutowanie elementów pozostawiono producentowi.

Następna jest wersja LRU. Deweloper mógł zakodować pewien model LRU, który mógł ulec zmianie od czasu premiery symulatora. Piloci mogą latać na modelu 2.3, podczas gdy symulator nadal posiada model 1.1. Model 2.3 może mieć dodatkowe opcje, których model 1.1 nie ma, lub może zostać zmodyfikowany lub prezentować się w innym miejscu w kokpicie. Istnieją floty, w których pakiet awioniki różni się od ogona do ogona, dla tego samego typu samolotu. Ten problem z konfiguracją jest bardzo trudny do zaprogramowania, ponieważ musiałbyś oddzielnie kodować każdą wersję LRU.

Nie zgadzać się. Możesz nie być w stanie perfekcyjnie zasymulować każdej pojedynczej awarii, która może się zdarzyć, ale możesz trenować z wieloma różnymi rodzajami awarii, które byłyby zbyt niebezpieczne, aby trenować w prawdziwym samolocie. Nawet jeśli nie jest doskonałe, takie doświadczenie może sprawić, że symulacja lotu będzie czymś więcej niż tylko „zabawą”.
Zgodzić się. Symulowane zachowanie nie podlega żadnej obiektywnej analizie.
Burhan Khalid
2018-01-07 13:03:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Istnieje wiele poziomów symulatorów; i nie wszystkie są stworzone tak samo. W pewnym sensie mogę odnieść się do tego, co powiedział pilot.

Kiedyś latałem wyłącznie na bardzo wysokim komercyjnym symulatorze lotu (na moim komputerze osobistym) z dedykowanym jarzmem i konfiguracją przepustnicy. To było dla 737.

Potem miałem okazję szkolić się jako „przewodnik” dla firmy zajmującej się doświadczeniami lotniczymi, która korzysta ze sprzętu Pacific Simulator.

Zastanawiając się, „jak bardzo można To było „i czując się pewnie w swoich procedurach i znajomości instrumentu, zarejestrowałem się, a następnie zabrano mnie do kokpitu i powitałem (zdjęcie z symulatorów Pacyfiku):

enter image description here

Wiedziałem, do czego się przyczyniło, ale oto, czego nie wiedziałem i nie możesz wiedzieć, chyba że siedziałeś w kokpicie

  1. Fakt, że fotel porusza się w górę i do tyłu, a nie w kierunku prostym.
  2. Trzypunktowe pasy bezpieczeństwa nie są przyjemne
  3. Pedały hamulca są trudne do sięgnięcia, jeśli jesteś krótki (mam 5'8 ")
  4. Jarzmo ... trudno się go trzymać i ma poważny opór.
  5. Dźwignia zmiany biegów, musisz wyciągnąć a następnie podnieś (lub upuść).
  6. Koło trymowania faktycznie obraca się
  7. Górne światła mogą się nagrzać.
  8. Sterowanie naziemne jest tylko po lewej stronie ( ?! @)
  9. Bramy z dźwignią klapową są bardzo sztywne.
  10. Utrzymanie linii środkowej nie jest tak łatwe, gdy masz widok stereoskopowy.

Wiele innych rzeczy, takich jak poziom hałas itp. Wszystko to na symulatorze statycznym . Mogę sobie tylko wyobrazić, jak szalony byłby na pełnym symulatorze ruchu, takim jak te, które mają w centrach szkoleniowych linii lotniczych.

Kiedy minąłem całe doświadczenie fizyczne - samolot działał dokładnie tak, jak w moim domu komputer - z wyjątkiem jednego małego szczegółu, przy pełnych klapach model symulatora ma tendencję do podnoszenia się (z powodu podnoszenia podnoszenia) i musisz kompensować pewnym naciskiem jarzma do przodu.

Na domowym komputerze może to autopilot, który się tym zajął, ale nie mogłem dostrzec tego zachowania.

Poza tym i przytłaczające uczucie (pociłem się po pierwszych 40 minutach lotu) to to samo ... jeśli możesz pominąć całą zręczność symulacji.

Więc tak, pod wieloma względami konfiguracja twojego domowego komputera jest prostą kopią prawdziwego i wielu fizycznych , dotykowe właściwości, których nigdy nie doświadczysz, jeśli nie usiądziesz w prawdziwym kokpicie.

Jako efekt uboczny tego doświadczenia, mój szacunek i miłość do samolotu i jego pilotów wzrosły jeszcze bardziej.

Nigdy nie zauważyłeś, że koło trymera obraca się, a sterowanie naziemne jest tylko po lewej stronie w nornalnym symulatorze PC? Można to zauważyć dość łatwo.
Moje koła nie kręciły się - cóż, przypuszczam, że tak się stało, jeśli używałeś widoku 3D, korzystałem z widoku instrumentu w 99% przypadków.
* „Koło trymera faktycznie się obraca” * Rozumiem, że tego się nie spodziewałeś, co dla mnie rodzi pytanie: co się spodziewałem?
Nie spodziewałem się, że będzie się obracać samoczynnie (być może powinienem był to początkowo wyjaśnić)
Z pewnością w porządku i ma o wiele więcej sensu niż sposób, w jaki zinterpretowałem Twój oryginalny komentarz.
Zapomniałem też wspomnieć, że niektóre przełączniki są cięższe od innych, prawdopodobnie w celu uniknięcia przypadkowej aktywacji i pamięci mięśniowej. Przychodzą mi na myśl przełączniki świateł lądowania.
Cody P
2018-01-06 04:47:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, awioniki są trudne . To może być trywialna różnica dla amatora wypróbowującego starą Cessnę 172, ale z drugiej strony, jeśli jesteś prawdziwym pilotem próbującym symulować procedury na czymś złożonym, takim jak F-35 lub G1000Nxi, to cię obchodzi wiele drobnych szczegółów. Tysiące z nich. Na przykład:

  • Integracja ForeFlight
  • scenariusze awarii sprzętu
  • dokładność aerodynamiki
  • setki pojawiających się przypadków narożnych

Dokumenty wymagań awioniki to tysiące stron na temat tego, jak powinno się zmieniać z włączonego do wyłączonego, niuansów między pojazdami na ziemi, silnikami w ruchu i ciężarem na kołach, maksymalnymi limitami, interakcjami trybów , wyświetlacze komunikatów, scenariusze redundancji w przypadku awarii jednego elementu sprzętu itp. Są na tyle skomplikowane, że zdarzają się przypadki, które są pomijane i gorące dyskusje na temat pozornie drobnych szczegółów implementacji.

Piloci nie przejmują się te szczegóły, ponieważ piloci są zarozumiali; to dlatego, że są profesjonalistami, a ich życie zależy od wiedzy, co zrobić, gdy kompresor zgaśnie, gdy włączy się inne ostrzeżenie dźwiękowe.

Czy możesz uzyskać dość dokładną symulację, wystarczającą do ćwiczenia takich rzeczy, jak procedury przyrządu? ? Tak. Ale aby uzyskać dokładność, potrzebujesz:

  • Poważna inwestycja i dbałość o szczegóły (nawet niektóre płatne produkty mają brakujące funkcje i niedokładną dynamiczną wydajność)
  • Przynajmniej podręcznik, jeśli nie dane techniczne od wszystkich programistów awioniki samolotu
  • Dokładna aerodynamika samego samolotu
  • Dobre zrozumienie zachowania i problemów związanych z wydajnością (np. o ile zmienia się wysokość podczas rozmieszczania klapy, podczas gdy autopilot jest ustawiony na utrzymywanie wysokości?)

Dodatkowo w domowych symulatorach brakuje „wrażenia” latania samolotem. Nie czujesz ruchu samolotu, co bardzo utrudnia manewry, a zwłaszcza starty i lądowania. Zostało to obszernie omówione w tym pytaniu, jak użyteczny jest MS Flight Simulator. i czuję, że bardziej zależy ci na awionice niż tylko na ogólnej użyteczności symulacji.

Koyovis
2018-01-06 08:20:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli zawodowy pilot stwierdza z doświadczenia, że ​​są one nierealistyczne, to musi być prawda: jest to najbliższe odniesienie, jakie kiedykolwiek będziemy mieć dla programów opartych na komputerach PC, ponieważ zwykle nie są one odniesieniami do rzeczywistych danych lotu. Certyfikacja urządzenia oznacza, że ​​zostało poddane kontroli i na jednym etapie trzeba było przedstawić dowód, że zachowanie systemu / modelu lotu jest realistyczne. Dla niecertyfikowanego programu na PC, kto wie? może być realistyczne lub nie ... najważniejsza jest sprzedaż, fajna grafika, dobre dźwięki itp.

Odkąd Microsoft zaczął wprowadzać na rynek grę na PC o nazwie Flight Simulator, jest trochę zamieszania co do tego terminu . Są to:

  • Symulatory lotu, używane do szkolenia zawodowych pilotów. Niektóre urządzenia są również używane do celów rozrywkowych: możesz kupić tacie przejażdżkę na dzień ojca z certyfikowanym instruktorem.
  • Programy komputerowe dla ogółu społeczeństwa. Mogą być używane przez profesjonalistów także w zaciszu własnego domu.

own photo

Słowo Flight Simulator istnieje od prawie wiek, kiedy Ed Link zbudował swoje pierwsze urządzenie do szkolenia w locie według wskazań przyrządów. Stało się to przemysłem: w symulatorach lotów piloci mogą być szkoleni w sytuacjach, które byłyby niebezpieczne w powietrzu. Sytuacje awaryjne można nauczyć się na pamięć i wtrącać, aż wszystkie działania zostaną szybko wykonane; można przedstawić awarię silnika podczas startu i wykonać odpowiednie czynności, bez osobistego zagrożenia.

Branża ponosi dużą odpowiedzialność: jeśli zdarzy się wypadek z powodu niewłaściwych działań pilotażowych, które zostały przeszkolone w symulatorze, producent tego urządzenia ponosi ogromne koszty, zarówno finansowe, jak i ludzkie. Dlatego władze lotnicze żądają, aby producenci wykazali, że to, co zrobili, jest jak prawdziwy samolot: reakcja symulatora musi odpowiadać reakcji prawdziwego samolotu. A to jest duży koszt dla symulatorów do użytku profesjonalnego: aby dopasować się do symulatora, musisz mieć zarejestrowaną reakcję rzeczywistego systemu lub manewru samolotu.

Jednak nie wszystkie zadania muszą być trenowane z tą samą częstotliwością, a jednym ze sposobów obniżenia kosztów symulatorów jest weryfikacja ich tylko pod kątem określonych zadań. Trener nawigacji musi mieć systemy nawigacyjne, które reagują jak prawdziwe - najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie oryginalnego systemu na pokładzie samolotu i symulacja zachowania samolotu podczas lotu na autopilocie, czyli spokojnym, kontrolowanym locie ścieżka bez dziwacznych odpowiedzi dla wykonywanych ręcznie ciasnych manewrów. Trenerzy zadań częściowych również są certyfikowani od dziesięcioleci.

enter image description here Źródło obrazu

Klasyczne rozróżnienie między symulacją lotu a trenerzy systemu zadań częściowych zniknęli w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci: symulator lotu to teraz dowolny program, który pokazuje widok wnętrza kokpitu, niektóre z ruchu okna jako funkcję wejścia joysticka oraz światła i przyciski, które działają w sposób, który wydaje się znany pilotom. Microsoft powiedział, że są to symulatory lotu. Niektóre programy komputerowe są używane w trenerach w niepełnym wymiarze godzin do symulacji części odpowiedzi podobnego samolotu, a producenci mogą następnie twierdzić, że posiadają certyfikat FAA. Nie oznacza to oczywiście, że reakcja programu jest mierzona w porównaniu z reakcją prawdziwego samolotu, tak jak muszą być symulatory pełnego lotu.

Rozróżnienie jest nadal:

  • Czy symulator ma certyfikat. Nie oprogramowanie w ogóle, ale urządzenie szkoleniowe.
  • Do jakich zadań jest certyfikowany. Tylko szkolenia systemowe, czy też latanie?
  • Jeśli chodzi o latanie, to na jakim poziomie? Rejs i ładna pogoda, czy pełne skutki turbulencji, uskoku wiatru, efektu ziemi? Czy w symulatorze można trenować lądowania? Następnie mówimy o symulatorze Full FLight i mogę Cię zapewnić, że żaden z samolotów X, gier Microsoft ani FlightGears go nie napędza.

Komercyjny pilot, z którym rozmawiałeś przeszedł szeroko zakrojone szkolenie w zakresie profesjonalnych, pełnoekranowych symulatorów poziomu D z niesamowitą ilością sprawdzonego i certyfikowanego realizmu. Porównuje to z programami na komputery PC o nazwie Flight Simulator, z których niektóre są używane do wyświetlania poza oknem dla części trenera zadań. I miałby rację, stwierdzając, że realizm komercyjnych gier na PC dostępnych za 100 dolarów jest bardzo słaby. Jego opinia jest prawdą, a jak może nie być: pełny pakiet danych dla komercyjnego samolotu pasażerskiego, na podstawie którego certyfikowany jest symulator lotu poziomu D, kosztuje od 2 do 10 milionów dolarów. X-plane naprawdę nie zamierza tego wydać.

* „Jeśli zawodowy pilot stwierdza z doświadczenia, że ​​są one nierealne” * musi to być jego osobista opinia. OP przyjechał tutaj, aby uzyskać inne opinie. To otwarcie kwalifikuje to jako „nie jest odpowiedzią”.
Carlo Felicione
2018-01-06 13:11:56 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozumiem, co mówi twój przyjaciel pilot i do pewnego stopnia się z nim zgadzam.

Biurkowy symulator lotu, taki jak FSX, X-Plane, Prepar3D itp. jest daleki od poziomu -D Symulator pełnego ruchu wyprodukowany specjalnie dla konkretnego samolotu z kompletnym interfejsem użytkownika, systemami, precyzyjną awioniką itp. Ale nie sądzę, aby było uczciwe powiedzieć, że symulator lotu na komputerze stacjonarnym jest nierealny. p> Napisałem już inny post na ten temat, ale trzeba go powtarzać. Symulatory lotu na komputery stacjonarne to produkty rozrywkowe zbudowane z poziomem realizmu, który pozwala na szybkie przekształcenie ich w szkolenie lotnicze. Bardzo dobrze modelują podstawową dynamikę lotu i inne aspekty latania, podczas gdy inne obszary są opóźnione z wielu powodów, w tym z łatwości użytkowania przez neofitów i większej koncentracji na częściej używanych aspektach lotu do symulacji.

Wszyscy Simowie mają swoje zalety i ograniczenia. Jako przykład wezmę FSX.

Zalety:

  • Ekonomiczny program szkoleniowy
  • Doskonała podstawowa dynamika lotu
  • Bardzo dobry trener przyrządów.
  • Pozwala użytkownikowi na ekonomiczne wypróbowanie charakterystyk lotu wielu rodzajów samolotów.

Wady:

  • Dynamika silnika jest realistycznie dostosowana tylko do normalnie wolnossących silników tłokowych. Nie modeluje dobrze turbodoładowanych silników tłokowych, silników turbośmigłowych ani silników turboodrzutowych.
  • Poważne opóźnienie sterowania od momentu wprowadzenia do odpowiedzi powierzchni sterowych, nawet przy zerowych strefach osi sterujących ustawionych na zero.
  • Systemy są modelowane tylko na poziomie podstawowym i wymagają dodatkowego dodatku w płatnych samolotach, aby były realistyczne. Na przykład podstawowy układ elektryczny FSX nie jest repliką systemu awaryjnego akumulatora zapasowego używanego w ich instalacji G1000 w linii z pojedynczym silnikiem w górnym skrzydle. Acceleration F / A-18 Hornet jest śmiesznie nierealistyczny.
  • Podstawowa awionika jest do niczego, w tym ich system G1000, replikując tylko ułamek funkcji ani nie robiąc tego dokładnie w porównaniu z rzeczywistością.
  • Starzejące się bazy danych nawigacji sprawiają, że korzystanie z niej w celach szkoleniowych jest coraz bardziej nierealne urządzenia.
  • Kontrola ruchu lotniczego jest ograniczona i przypomina to rozmowę człowieka z lalką Barbie.
  • Krawędź charakterystyki lotu koperty, w tym akrobacje i obroty nie są dobrze modelowane i są potulne i niezdarne w porównaniu z prawdziwym życiem. FSX Extra 300S to pies w porównaniu z prawdziwym samolotem.
  • Zagrożenia pogodowe nie są modelowane poprawnie i występują tylko ze względów estetycznych. Możesz wlecieć Airtrike w szalejącą burzę z zerowym ryzykiem, poza odrobiną rzucenia. Spróbuj tego w prawdziwym świecie, a będziesz martwy.

Wiele z tych problemów można złagodzić, korzystając z dodatku do realistycznych płatnych samolotów i dodatków pogodowych. Istnieje również płatne oprogramowanie awioniki, które radykalnie zwiększa realizm awioniki używanej w grze.

Używałem FSX przez większość mojego szkolenia lotniczego i radykalnie poprawiło to moje umiejętności jako pilota. Te same błędy, które popełniam w FSX, popełnię też w prawdziwym życiu!

Tyler Durden
2018-01-06 23:29:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest to subiektywne pytanie, które prowadzi do problemu, co oznacza „realistyczny”.

W pewnym sensie zgadzam się, że symulatory lotu, czy to w sterowaniu, czy w charakterystyce lotu, nie są tak naprawdę realistycznymi substytutami do lotu, z wyjątkiem ograniczonych celów. Oto kilka różnic:

  • W wielu przypadkach przyrządy i elementy sterujące są złożonymi urządzeniami, których komputer nie może łatwo zasymulować. Na przykład nawet bardzo proste instrumenty, takie jak wysokościomierze i wskaźniki prędkości pionowej, zachowują się znacznie inaczej w prawdziwym samolocie niż w symulatorze. Prawdziwe instrumenty mają dziwną charakterystykę opóźnienia i reagują na porywy i inne przejściowe warunki. Prawdziwe instrumenty są znacznie bardziej nieregularne niż to, co widzisz w symulatorze.

  • Duże komercyjne samoloty mają złożone systemy, takie jak komputery zarządzania lotem, które mają dużą liczbę zastrzeżonego oprogramowania, które komputer PC symulacja nie ma możliwości dokładnej symulacji. Na przykład wszystkie FMC mają modele osiągów silnika napisane przez producenta silnika (GE, Pratt & Whitney itp.). Te modele są niezwykle skomplikowane i bardzo zastrzeżone (tajne).

  • Symulatory nie modelują dokładnie sposobu, w jaki samolot oddziałuje z powietrzem. Na przykład piloci szybowcowi w ogóle nie używają symulatorów takich jak X-Plane z tego powodu. Korzystają ze specjalistycznych symulatorów, takich jak Condor.

  • Żaden symulator, ani X-plane, ani Condor, nie odwzorowuje dokładnie podmuchów i innych nieregularnych ruchów powietrza w taki sposób, w jaki są w prawdziwym życiu. Lądowanie w prawdziwym życiu jest znacznie trudniejsze niż w symulatorze, ponieważ burzliwe warunki powietrza w pobliżu ziemi często wymagają szybkich sygnałów sterujących, aby wylądować płynnie; nic z tego nie jest dokładnie odwzorowane w symulatorach, których używałem.

  • Sterowanie w symulatorze w niczym nie przypomina prawdziwego sterowania. Małe samoloty wykorzystują jarzma sprężynowe, a duże - hydraulikę. Plastikowe pedały steru, które można kupić do symulatora, nie przypominają prawdziwych pedałów steru. Ponadto plastikowe nie mają hamulców palców, więc całe hamowanie w samolocie jest zupełnie inne niż w symulatorze.

Istnieje różnica, co można zasymulować, a co chcą symulować autorzy. Instrumenty nieregularne, opóźnienia, różne rezonanse dla różnych częstotliwości turbulencji ... to wszystko można zasymulować w sposób pionierski. To tylko kwestia tego, że autorzy samolotów dodatkowych chcą to zrobić. Problem jest podobny jak z przyrządami nawigacyjnymi. Zwykle symulator komputera wyświetla dokładną pozycję. Ale dobry dodatek INS będzie zawierał losowy dryf lub inne źródła niepewności. Podobnie dla NDB i innych.
Jeśli dobrze wyglądasz, dostępne są lepsze pedały. Nie plastikowy i nie zawiera pęknięć. Zobacz na przykład http://pedaly-happy-mzm.webnode.cz/fotogalerie/ Serious simmers używają poważnego sprzętu.
Chris Lau
2018-03-25 21:56:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Będzie to zależeć od tego, czego chcesz się nauczyć z symulacji opartej na komputerze.

Dlatego też wszystkie rodzaje regulacji mają inny rodzaj kwalifikacji symulatora (ICAO, FAA, EASA, CAAC,. ..) Jeśli spojrzymy na definicję z EASA FSTD (A) 2012 (niestety tabela z ICAO 9625 Ed4 jest lepsza, ale dokument nie jest dostępny bezpłatnie w Internecie):

Załącznik 1 do CS FSTD (A) .300
Normy dotyczące urządzenia szkoleniowego do symulacji lotu W niniejszym dodatku opisano minimalny pełny symulator lotu (FFS), urządzenie do szkolenia lotniczego (FTD), urządzenie do treningu procedur lotu i nawigacji (FNPT) oraz podstawowe urządzenia do szkolenia według wskazań przyrządów (BITD) wymagania dotyczące kwalifikowania wyrobów do wymaganych poziomów kwalifikacji. Niektóre wymagania zawarte w niniejszych CS powinny być poparte oświadczeniem o zgodności (SOC) oraz, w niektórych wyznaczonych przypadkach, testem obiektywnym. SOC opisuje, w jaki sposób spełniono wymóg. Wyniki testów powinny wykazać, że wymaganie zostało spełnione. W poniższym zestawieniu tabelarycznym norm STD oświadczenia o zgodności są wskazane w kolumnie zgodności.

Źródło: EASA CS-FSTD (A) str. 9 do 25: https: // www.easa.europa.eu/sites/default/files/dfu/CS-FSTD(A)%20Initial%20Issue.pdf

Ta tabela pomoże instruktorom zorientować się, jaki rodzaj symulatora może być stosowany do każdego rodzaju ćwiczeń. Zatem FFS nie jest jedynym rodzajem symulatorów używanym przez ośrodki szkoleniowe do nauczania i uzyskiwania oceny typu.

Ograniczenie symulacji opartej na komputerze PC, takiej jak X-Plane lub FSX, niekoniecznie polega na reprezentatywności samolot, ale ograniczenie informacji o samolocie. Nawet w przypadku dobrego aeromodelu (takiego jak ten w X-plane) potrzebujesz danych, aby porównać zachowanie samolotu z modelem samolotu. Jest nawet możliwe, że producent samolotów nie pozyskuje takich danych z lotów testowych. Drugie ograniczenie będzie dotyczyło samych systemów. Bez odpowiedniej dokumentacji, w jaki sposób chcesz odtworzyć FWS A320, nawet jeśli masz FCOM ma odniesienie. Jest za tym zbyt wiele logiki, aby odtworzyć to na podstawie takiego dokumentu. To samo dotyczy każdej awioniki, zestawu G1000, HNY, ....

Ale symulacja oparta na komputerze PC nie jest konieczna. Na przykład, aby zlokalizować odpowiednie miejsce każdego przycisku, dźwigni, przełącznika, ... Może również pomóc (jeśli system jest wystarczająco dobrze zasymulowany) w nauce podstaw wprowadzania planu lotu. Jakie informacje są ważne i tak dalej.

Ale zdecydowanie z pilotażowego punktu widzenia, zgodnie z dokładnością symulacji, łatwo może zacząć się stać negatywnym szkoleniem, jeśli wydarzy się coś złego, a zachowanie symulacja nie jest tym samym, co prawdziwa awionika.

Przeniesienie negatywne definiuje się w kontekście tego artykułu jako przeniesienie z jednego kokpitu do drugiego - o różnym projekcie lub konfiguracji - nawyków lub reakcji, które były właściwe w pierwszym, ale są nieodpowiednie w tym ostatnim, stwarzając tym samym zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. Zagrożenie to zostało wykazane nie tylko eksperymentalnie, ale także w wielu raportach z badań wypadków lotniczych. W miarę jak nowe samoloty stają się dostępne dla sektora komercyjnego, wojskowego i prywatnego, a piloci muszą w związku z tym przechodzić ze starszych modeli do nowszych, zjawisko negatywnego transferu nabiera coraz większego znaczenia. Aby zilustrować koncepcję negatywnego transferu i lotnictwa, autor porównuje kokpity dwóch samolotów USAF i jak ich różnice mogą negatywnie wpłynąć na wyniki pilota. Następnie sformułowano zalecenia dotyczące sposobów, w jakie chirurdzy lotniczy mogą zminimalizować ryzyko negatywnego transferu w lotnictwie.

Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/ 7159345



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...