Pytanie:
Jaki jest największy samolot, który nie potrzebuje utwardzonego pasa startowego?
hildred
2016-04-14 09:21:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ nie potrzebujemy wieży kontrolnej do lądowania przyrządów, zastanawiałem się, co jeszcze jest potrzebne, aby pominąć. Wiem, że małe lotnictwo ogólne odbywa się na trawiastych pasach startowych i zastanawiałem się, jaki jest największy samolot, który nie potrzebuje utwardzonej drogi startowej? Preferowane są przykłady użytkowania zatwierdzonego przez producenta lub regularnego (np. Codziennego lub cotygodniowego) użytkowania.

Kilka pytań, które pomogą wyjaśnić. Masz na myśli samoloty, które są obecnie w produkcji, czy tylko historycznie? A kiedy „nie potrzebujesz pasa startowego”, co masz na myśli? Trawa, brud, lotniskowiec, woda, dach? Poza tym najlepiej byłoby odróżnić transport wojskowy od cywilnego tylko dlatego, że są to tak różne misje… W tej chwili to pytanie jest… dość szerokie.
Myślałem, że każda rzecz w użyciu lub reklamowana jako dostępna do kupienia, co najmniej dwa lądowania w roku na nieutwardzonym pasie startowym. Nie myślałem o wodnosamolotach. Jak wspomniałem największy, który prawdopodobnie wyklucza zarówno lotniskowiec, jak i dach, z których można jednak argumentować, że są utwardzone, co również je wyklucza, ale wiem, jakie będzie moje następne pytanie: jaki jest największy stałopłat do lądowania i wystartować z budynku?
„Nie potrzebujemy wieży kontrolnej do lądowania przyrządów” to nieco mylące podsumowanie powiązanego pytania. Zwłaszcza wątpliwe sformułowanie „lądowanie na instrumentach”.
[Czy lód kwalifikuje się jako „nieutwardzony”] (https://en.wikipedia.org/wiki/Pegasus_Field)?
Czy [metalowy pas startowy] (https://en.wikipedia.org/wiki/Marston_Mat) liczy się jako utwardzony?
@Compro01, fajny link, nie utwardzony.
@JonathanWalters, fajny link, nie wiem. Powiedziałbym tak przed przeczytaniem tego artykułu, ale teraz po prostu nie wiem. Myślę, że to znaczy, że się czegoś nauczyłem.
Boże, to brzmi jak OP chce przemycić kokainę czy coś takiego!
@k1308517, nie. Brak praktycznego zastosowania. Z ciekawości.
Powiązane: http://aviation.stackexchange.com/questions/19313/how-heavy-is-too-heavy-to-land-on-a-grass-strip
Prom kosmiczny. Każdy samolot może wylądować na nieutwardzonym pasie startowym. W rzeczywistości gruntowy pas startowy ułatwia lądowanie. Twarde pasy startowe są używane, ponieważ są łatwiejsze w utrzymaniu, a nie dlatego, że ułatwiają lądowanie.
http://corporatejetinvestor.com/custom/PrivatAir%20Boeing%20737%20antarctica.jpg
@TylerDurden Dobra uwaga, jeśli chodzi o drogi startowe, ale niektóre z przykładów już wymienionych w odpowiedziach są nieco większe niż prom kosmiczny (zakładając, że mówimy tylko o orbiterze, a nie o całym stosie ... co wydaje się rozsądnym założeniem , ponieważ cały stos nie był w stanie wylądować na niczym).
Sześć odpowiedzi:
aeroalias
2016-04-14 09:55:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Transporty wojskowe są zaprojektowane do obsługi z nieutwardzonych pasów startowych - w związku z tym każdy z nich przystosowany do użytku cywilnego może operować z nieutwardzonych pasów startowych.

Na przykład linie Antonov Airlines obsługują kilka Antonow An-124 „Ruslan”, które mogą regularnie latać z nieutwardzonych pasów startowych. Grupa Wołga-Dniepr stwierdza konkretnie:

Wielostopniowe podwozia wyposażone w 24 koła pozwalają na operowanie samolotem na nieutwardzonych pasach startowych ...

Teraz tylko wtedy, gdyby ktoś mógł znaleźć ostateczne odniesienie do An-225. Jego 32 koła z pewnością wyglądają tak, jak powinny.
@JanHudec Nie jestem pewien, czy mógł. An-124 został opracowany jako transport wojskowy, podczas gdy 225 był przeznaczony do transportu radzieckiego wahadłowca. Zresztą nie sądzę, żeby producent czy operator zalecał jego działanie z nieutwardzonych listew.
Cóż, prawdopodobnie nie był to wymóg projektowy dla An-225, ale samolot jest powiększoną wersją An-124, a sprzęt jest najprawdopodobniej taki sam, tylko z dwoma dodatkowymi nogami po każdej stronie. Jeśli ma to samo (niskie) ciśnienie, powinno nadawać się do użytku na nieutwardzonych pasach. W końcu pytanie brzmi prawdopodobnie, czy operator (Antonov Airlines) zaryzykowałby, gdyby ktoś przyjechał z pieniędzmi i dobrym powodem, czy w ogóle to zrobił.
Jay Carr
2016-04-14 10:36:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

H-4 Hercules (Spruce Goose) powinien z łatwością wygrać ten konkurs. Ten samolot był absurdalnie ogromny i właściwie nie mógł korzystać z pasa startowego, raczej była to „latająca łódź”, która wystartowała z wody. Więc powiedziałbym, że to ten ...

To prawda, jeśli masz na myśli aeroalie z trawy lub żwiru, prawdopodobnie jest poprawne. Jedyne inne duże samoloty, które znam, były przeznaczone do lądowania na żwirze, to wczesne 737 i 727. Obaj mieli specjalne osłony podwozia, które zapobiegają wrzucaniu żwiru do silników przedniego podwozia i obaj mają szczegółowe instrukcje dotyczące przygotowania podwozia do lądowania na żwirze.

Oto strażnik, jeśli byłeś ciekawy: na 737:

737 nose gear with gravelkit guard
Źródło https://www.flickr.com/photos/capnmikesphotos/14891693505 , Autor: Mike Pearson

Przy obciążonej masie 180t (MTOW prawdopodobnie nie został właściwie obliczony, ponieważ był to tylko prototyp) H-4 jest _ mały_ w porównaniu do 405t An-124, chociaż miał większą rozpiętość skrzydeł.
Ponadto większość transportów wojskowych została zaprojektowana dla pasów trawiastych lub żwirowych, w tym C-5 i C-17, a także większość transportów cywilnych zaprojektowanych w Związku Radzieckim (i często są do tego używane, ponieważ lotniska na Syberii są generalnie nieutwardzone) .
Innym pytaniem byłoby, jak te rzeczy się cofają.
Dostępne są również Gravelkity dla MD-90 i BAe-146 ...
wow, strażnik jest tak blisko powierzchni ziemi.
W 1977 roku słynna Lufthansa 737–200 D-ABCE _Landshut_ z powodzeniem wylądowała na piasku nawet bez zestawu do żwiru.
@Loong Nigdy nie powiedział, że są wymagane, tylko pomocne.
Wydaje mi się, że „duży” to kwestia rozmiaru, a nie wagi, więc zgadzam się - Spruce Goose!
Michael Seifert
2016-04-14 21:40:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie jest tak duży jak Antonov An-124, ale należałoby wyróżnić Lockheed LC-130. Został zaprojektowany, aby uzupełniać zaopatrzenie w operacje naukowe i wojskowe w regionach polarnych, dlatego jest wyposażony w podwozie z dwoma kołami i nartami, które umożliwia start i lądowanie na śniegu i lodzie.

enter image description here

(źródło: Wikimedia Commons)

Latają tam również [C-5 Galaxy] (https://en.wikipedia.org/wiki/Pegasus_Field#/media/File:Galaxy_Antarctica.jpg). Ma około 5,4 razy większą masę startową C-130.
@reirab: Ale czy ma narty?
Xen2050
2016-04-15 03:29:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje się, że warto wspomnieć o tych staruszkach ...

Jeśli poluzujesz swoją definicję „samolotu” na „ najdłuższą klasę maszyn latających i największy sterowiec pod względem wielkości obwiedni ” można pomyśleć o sterowcu klasy Hindenburg, który był w zwykłej służbie komercyjnej.

Wylądował na polach field

Są bardziej porównywalne pod względem wielkości z budynkami lub bardzo dużymi łodziami niż z innymi samolotami size

Hindenburg w kolorze zielonym w porównaniu do
Niebieski: budynek Pentagonu,
Różowy: Queen Mary 2, liniowiec
Żółty: USS Enterprise, supercarrier
Ciemnoniebieski: Yamato, japoński okręt wojenny z II wojny światowej
Szary: Empire State Building Czerwony: Mont, supertanker

W porównaniu z innymi samolotami (Hindenburg na pomarańczowo): planes


Lub Spruce Goose (* Not Acutal Spruce). (Właśnie zauważyłem, że wspomniano o tym w innej odpowiedzi, po opublikowaniu tego)

Pierwotnie oznaczony HK-1 dla pierwszego samolotu zbudowanego przez Hughes- Kaiser, gigant został przemianowany na H-4, gdy Henry Kaiser wycofał się z projektu w 1944 roku. Niemniej jednak prasa nalegała na nazwanie go „Spruce Goose”, mimo że samolot jest wykonany prawie w całości z brzozy.

Najwyraźniej jest to „największa latająca łódź, jaką kiedykolwiek zbudowano i ma największą rozpiętość skrzydeł ze wszystkich samolotów w historii” na wysokości 97,54 m (320 stóp 11 cali). Nie jest to wyłącznie „regularnie używany” samolot, ale

Hughes zatrudnił pełną załogę do obsługi mamuta w klimatyzowanym hangarze aż do swojej śmierci w 1976 roku.

enter image description here

SMS von der Tann
2016-04-14 22:34:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Lecąc w innym kierunku, jeśli lód liczy się jako „nieutwardzony”, Boeing 757 wylądował na Antarktydzie w listopadzie 2015 r., pierwszym komercyjnym samolotem, który to zrobił.

enter image description here

Źródło pochodzi z powyższego linku.

Chociaż może to być pierwszy raz, kiedy wylądował tam samolot pasażerski obsługiwany przez linię lotniczą, [nie był to pierwszy 757, który tam wylądował] (https://en.wikipedia.org/wiki/Pegasus_Field#/media/File:Air_Force_Boeing_757_in_Pegasus_Field_Antarctica. jpg).
Jak zauważa @reirab, na Antarktydzie używano wielu samolotów typu „samolot pasażerski” nieobsługiwanych przez linie lotnicze. (Myślę, że Australijczycy używają obecnie czarterowanych samolotów A319.) Nawet ograniczając je tylko do komercyjnych linii lotniczych, marynarka wojenna USA już w 1957 roku wynajęła Boeinga 377 Pan Am, aby polecieć do McMurdo (!). Stało się to sensacją prasową, ponieważ na pokładzie były dwie kobiety-stewardessy ...
user1908704
2016-04-16 00:58:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Inną opcją może być radziecki ekranoplan: są to samoloty, które wykorzystują efekt ziemi do latania tuż nad powierzchnią wody.

Na przykład możemy mieć klasę Lun (73 m): MD-160 Ekranoplan

lub eksperymentalny potwór z Morza Kaspijskiego (92 m): Caspian Sea Monster

Niestety żaden z nich już nie lata .

(źródło: Wikipedia Pojazd z efektem naziemnym i ekranoplan klasy Lun)

Ten rodzaj nieco przekracza granice „latania”.
Wiele statków kosmicznych science fiction wygląda w porównaniu z nimi tępo - dlaczego nie widziałem wcześniej tych szalonych rzeczy?
Mój Boże! czy ten pierwszy może nawet latać? To sprawia, że ​​nawet najdziwniejszy samolot blednie w porównaniu.
@dalearn Pytali o to również o helikoptery. :-)
„MD-160, nazwany przez amerykańskie służby wywiadowcze„ potworem z Morza Kaspijskiego ”, był rzeczywiście jedyny w swoim rodzaju. Ten masywny 550-tonowy wodnosamolot mierzył 240 stóp długości i 63 stopy wysokości, a rozpiętość skrzydeł 144 stóp - to więcej niż świerk Gęś i większy niż wiele nowoczesnych samolotów pasażerskich. Był w stanie przewieźć do 137 ton (270 000 funtów) żołnierzy i sprzętu - w tym aż sześć pocisków jądrowych - z prędkością do 350 mil na godzinę do 1080 mil morskich - aczkolwiek tylko 16 stóp nad powierzchnią wody. " https://gizmodo.com/this-caspian-sea-monster-was-a-giant-soviet-spruce-go-1456423681


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...