Pytanie:
Jak mogę dostać przejażdżkę w fotelu skokowym jako pilot nieprofesjonalny?
Cloud
2019-12-05 15:08:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kilka lat temu bardzo bałem się latania. Teraz naprawdę mi się to podoba. Tak naprawdę to moim marzeniem jest siedzenie w fotelu A320 podczas startu. Miałem kilka lekcji latania.

Gdybym wziął swój dziennik pokładowy i wyjaśnił kapitanowi swoje zainteresowanie, czy jest jakaś szansa, że ​​tak się stanie? Jeśli nie, jak mogę to zrobić?

Zobacz: [Czy pasażer może poprosić o wizytę w kokpicie podczas lotu?] (Https://aviation.stackexchange.com/q/12863/14897)
@ymb1 Nie to samo. Zazwyczaj odwiedzam kokpit po lądowaniu przy każdym locie. Chcę zobaczyć start.
Gdybym myślał, że to dupek, zagłosowałbym :) Linki w komentarzach do pokrewnych tematów to dobre komentarze, ponieważ wtedy na obu postach sekcja Linki będzie wypełniona odpowiednimi postami, co pomaga przeglądającym temat.
Prawdopodobnie nie, chyba że jesteś Sam Chui, który robił to wiele razy z wieloma różnymi liniami lotniczymi.
W zasadzie nie jest to A320, ale niektórzy operatorzy hydroplanów pozwalają na siedzenie na miejscu drugiego pilota podczas lotów komercyjnych; Na przykład Harbour Air w Kanadzie zezwala na siedzenie tam za zgodą pilota; wystarczy zapytać, wchodząc na pokład. To jednak bardzo małe samoloty, kilkunastu pasażerów ...
Czy masz dostępny kapitał, aby po prostu ... go kupić?
Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że jeśli znajdziesz sposób, aby to zrobić w komercyjnych liniach lotniczych, daj nam znać, jakie to linie lotnicze, abyśmy nigdy więcej nie mogli latać nimi.
Pięć odpowiedzi:
Jamiec
2019-12-05 15:29:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To bardzo mało prawdopodobne. Prawie znikająco mało prawdopodobne, z kilkoma wyjątkami, być może dotyczącymi czegoś nieco mniejszego niż A380 przewożący pasażerów (np. Prywatny odrzutowiec podczas lotu repozycjonującego, podczas którego dobrze znasz kapitana)

kiedyś byłeś w stanie wejść na górę i zobaczyć kapitana na pokładzie nawigacyjnym - robiłem to kilka razy jako dziecko. Nawet wtedy prośba o zajęcie miejsca do skakania spotykała się zwykle z uśmiechem.

A potem wydarzyło się 11 września.

Z mocą od 1 listopada 2003 r., Załącznik 6 ICAO został zmieniony w taki sposób, że zgodnie z rozdziałem 13.2.2 „wszystkie samoloty przewożące pasażerów o maksymalnej certyfikowanej masie startowej przekraczającej 45 500 kg lub przy liczbie miejsc pasażerskich większej niż 60 należy wyposażyć w zatwierdzone drzwi kabiny załogi lotniczej, które są zaprojektowane tak, aby były odporne na przebicie ogniem z broni strzeleckiej i odłamkami granatów oraz były odporne na siłę wtargnięcie osób nieuprawnionych. Te drzwi mogą być zamykane i odblokowywane z dowolnego stanowiska pilota ”.

Wraz z tym nastąpiło zamknięcie drzwi kokpitu i koniec wizyt w kokpicie podczas lotu (nawiasem mówiąc, jeśli ładnie pytasz, kapitan często pozwala dzieciom zerknąć, kiedy opróżniają pasażerów)

A potem wydarzyło się germanwings i przemyśleliśmy. Ale nadal brak wizyt w kokpicie podczas lotu w ogóle dla przeciętnego Joe.

* „Ale nadal nie ma żadnych wizyt w kokpicie podczas lotu.” * Nieprawda, chociaż jest to zależne od firmy. Możesz usiąść w kokpicie, nawet przez cały lot, ale musiałbyś być spokrewniony lub bardzo dobrym przyjacielem pilota dowódcy lub SIC.
@Jpe61 ok, jeśli twój tata jest pilotem A330, możesz mieć szczęście. Zwykli śmiertelnicy: nie ma szans. Zaktualizowano odpowiedź.
Nie: jak już wspomniałem, w niektórych firmach wystarczy krewny ** lub ** dobry przyjaciel. Byłem tam, zrobiłem to @Jamiec
@Jpe61 Byłbym dosłownie * zdumiony *, gdyby jakikolwiek przewoźnik pozwalał na to w dzisiejszych czasach, nawet dla bliskich przyjaciół, nawet dla członków rodziny. Jak wspomniałem w mojej odpowiedzi, stałem tuż za Kapitanem i FO w drzwiach na prywatnym odrzutowcu zmieniającym pozycję, ale ten sam Kapitan pracuje teraz dla * maleńkiej * regionalnej linii lotniczej i * nie ma sposobu * bym mógł zrób to samo teraz. YMMV.
Możesz mi wierzyć lub nie @Jamiec, naprawdę nie robi różnicy, ponieważ to jest internet, a tutaj twoja rzeczywistość jest tak dobra jak moja w porównaniu z głową w głowę. Jest jeden duży przewoźnik, o którym wiem na pewno, który ułatwia podróżowanie na fotelu w sposób, który opisałem, i kilka innych, o których słyszałem.
.... i dlatego włączyłem YMMV. Sprawdź to.
@Jpe61 Czy możesz podać nazwę przewoźnika?
@Jamiec och, teraz rozumiem, przepraszam. Nadal uważam, że twoja odpowiedź jest zbyt surowa. Widzisz, statystycznie jestem mniej więcej tak przeciętny, jak przychodzi Joe (zabawne, jak to się stało, że wybrałeś to wyrażenie), aw niektórych lotach mam okazję zajmować miejsce w skoku. Rzadkie wśród jakiejkolwiek populacji, tak, niezwykle rzadkie (jak jedna na milion), nie.
@Cloud Bardzo mi przykro, ale nie. Jest to delikatna kwestia dla niektórych klientów, jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa, dlatego (i prawdopodobnie z wielu i innych powodów), nawet oficjalni rzecznicy przewoźników nie będą mogli omawiać tego publicznie. Nawet gdybym ci powiedział, nie przyniosłoby to żadnych korzyści, ponieważ nadal musiałbyś mieć silne połączenie z pilotem. Jeśli masz jakieś, zapytaj ich.
Po prostu zostawię to tutaj: https://edition.cnn.com/travel/article/china-pilot-suspended-cockpit-photo-intl-hnk-scli/index.html
Był też [lot Aeroflot 593] (https://en.wikipedia.org/wiki/Aeroflot_Flight_593), w którym pilot pozwolił swojemu synowi usiąść za sterami i doszło do najgorszego możliwego wyniku.
@Moo:, któremu zakazano latania na całe życie, wydaje się ... rozsądny, zwłaszcza biorąc pod uwagę przypomnienie Michaela Hamptona o Aeroflot 593.
Jpe61
2019-12-05 17:25:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako pilot nieprofesjonalny, aby dostać się na miejsce do siedzenia w kokpicie, musisz spełnić co najmniej trzy warunki:

  • Polityka firmy musi zezwalać pasażerowi na fotelu skokowym
  • PIC musi pozwalać pasażerowi na fotelu skokowym
  • musiałbyś być dobrze znaną i zaufaną osobą dla SIC lub PIC (najlepiej PIC)

Jeśli nie spotkasz żadnego z nich, żadna jazda na skoczni dla ciebie. A więc szanse są bardzo nikłe, ale nie niemożliwe.

Powyższe jest oparte na osobistych doświadczeniach, przy wielu okazjach i dotyczy głównych międzykontynentalnych linii lotniczych, których nie wymienię.

Mój tata, zupełnie obcy pilotom, jeździł na fotelu 737 około dwa lata temu. Pasażer zemdlał podczas taksówki i on (lekarz rodzinny) pomagał załatwić sprawę. Podczas rejsu FA podeszli do niego i zapytali, czy chciałby otrzymać jakieś symboliczne prezenty w ramach podziękowania. Żartobliwie powiedział, że wolałby wizytę w kokpicie. Chwilę później został * bardzo dyskretnie * wprowadzony do kokpitu, gdzie musiał zostać z zamkniętymi drzwiami, dopóki wszyscy inni pasażerowie nie zdążą.
Kilka lat temu leciałem w kokpicie podczas krajowego lotu Air France (przed Germanwings) z kumplem ze szkoły. Zapytaliśmy ładnie, powiedzieliśmy, że jesteśmy studentami szkoły inżynierii lotniczej, która sąsiaduje z główną szkołą pilotów francuskich linii lotniczych, powiedzieliśmy, że to marzenie na całe życie, piloci byli akurat z tej szkoły pilotów i pobłażali nam. Mój kumpel wykonał pierwszą połowę lotu (start tuż za lądowaniem testowym A380), a ja wykonałem drugą połowę, piękne nocne, pochmurne podejście do LIL.
@TomvanderZanden - Chyba szkoła lotnicza lub medyczna. Twój wybór...
Niekoniecznie chodzi o to, co wiesz, to także kogo znasz.
kevin
2019-12-05 15:29:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z przykrością informuję, że Twoje szanse są bardzo nikłe, poza faktycznym ukończeniem szkolenia wymaganego do latania samolotem.

W tym świecie, w którym terroryzm lotniczy jest zawsze problemem, musiałbyś mieć bardzo dobry powód, aby przekonać kapitana, dlaczego musi wsadzić do kokpitu kompletnie obcą osobę. Dla kapitana nieznajomy jest po prostu kimś, kto twierdzi, że ma doświadczenie w lotach. Dla nieznajomego może to być przeżycie; dla kapitana jest to rutynowa, codzienna praca, z harmonogramami, zasadami i przepisami, których należy przestrzegać.

W moich liniach lotniczych byłoby to całkowicie wbrew polityce. Nawet gdybyśmy mieli usiąść na miejscu dla stewardesy, jest taka konieczność (np. Brak pokoi w kabinie / zepsute siedzenie itp.)

Istnieją firmy, które zapewniają symulator jeździ do ogółu społeczeństwa. O ile słyszałem, żaden z nich nie zapewnia miejsca do skakania.

Zastrzeżenie: nie jestem powiązany z powiązaną firmą.

czym latasz Czy zamiast tego mogę osobiście to załatwić?
„Kevin, poznaj @Cloud. Cloud, poznaj Kevina”. Nie, teraz nie jesteście zupełnie obcymi! Nie sądzę, że spowoduje to, że ktoś, kogo „spotkałeś” w internecie, będzie uważał Cię za _nie_ zagrożenie dla bezpieczeństwa. Jeśli jesteście sąsiadami przez ostatnie 10 lat, chodzicie razem do kościoła, wasze dzieci są w tej samej drużynie piłkarskiej i regularnie zapraszani są na grilla, prawdopodobnie jesteście wystarczająco dobrze znani, aby zrobić zdjęcie położyć jego szyję na linie dla ciebie. Ale nigdy nie wiesz...
@FreeMan ... i sąsiedzi, o których mówimy z perspektywy czasu "ale zawsze byli tacy spokojni i mili" ;-)
tak, @PerlDuck,, sąsiedzi zawsze mówią: „Wydawał się taki miły i cichy. Zawsze trzymał się z daleka…”. Myślę, że między frekwencją przy grillu a wymaganiami współmałżonka / dzieci w piłce nożnej powinno to wyeliminować _ większość_ typy bombowców typu uni-bomber. ;)
@FreeMan Tak, oczywiście. Mniej więcej żartowałem. Po prostu nie możesz dostać się do głowy innej osoby.
h22
2019-12-08 01:00:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Sugerowałbym na przykład zakup szkolenia dla A320 w certyfikowanym symulatorze lotu, takim jak ten. Rozumiem, że to nie jest prawdziwy lot, ale te symulatory mają pełnowymiarowe kokpity ze wszystkimi kontrolkami i realistyczne algorytmy do symulacji samego lotu.

Po wprowadzeniu przez instruktora, będziesz mógł samodzielnie przejąć sterowanie podczas startu. Może to działać całkiem dobrze jako środek przeciwdziałający strachowi przed lataniem.

Sholay
2019-12-11 02:31:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To nie jest tak naprawdę bezpośrednia odpowiedź na pytanie „tak jak jest”. To bardziej odpowiedź na pytanie „w jaki sposób osoba niebędąca pilotem” może regularnie latać w fotelu skokowym.

Po prostu zostań dyspozytorem lotów.W wielu liniach lotniczych otrzymujesz odznakę „Znana załoga”. Dzięki niemu i uprawnieniu PIC możesz latać w kokpicie tyle, ile chcesz. Dyspozytorzy pod tym względem przewyższają nawet osoby obsługujące loty. W rzeczywistości regularne skoki na skoki są częścią pracy. Niektóre FD używają go po prostu jako dojazd do pracy - w USA zgodnie z zasadami ALPA AFAIK.

Haczyk - w UE szkolenie kosztuje 2000 EUR, kurs wymaga zdania 14 egzaminów - to samo co do ATPL: D

&



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...